Teneryfa - Co przywieźć?

Pamiątki (i nie tylko)

MoniaMonia

Ten wpis poświęcony jest pomysłom na (w większości) praktyczne pamiątki z Teneryfy.

Lubimy z wyjazdów przywozić namiastkę lokalnych smaków czy wyroby wykonane z miejscowych surowców, charakterystycznych dóbr oraz wszystko, co może zostać po powrocie i wyjęciu z plecaka użyte i mieć swoje dalsze życie oraz praktyczne zastosowanie.

Listę propozycji otwierają artykuły spożywcze:

  1. Sosy mojo rojo (czerwony) i mojo verde (zielony)

    Są to jedne z popularniejszych dodatków do dań, będące mieszanką bazującą na oliwie, occie, papryce, soli i przyprawach (np. czosnku czy kminku). Bardzo często pojawiają się jako uzupełnienie dań zarówno restauracyjnych, barowych, jak i goszczących na domowych stołach mieszkańców Wysp Kanaryjskich. W wersji czerwonej bazowym warzywem są czerwone (często pikantne) papryczki, natomiast opcja łagodna zakłada dodanie kolendry lub pietruszki. My przywieźliśmy sosy firmy Mojos Canarios Guanchinerfe - koszt w markecie - około 2 euro za słoik.

    http://guachinerfe.com/en/

  2. Dżemy!

    Cudownie słodkie, przepysznie owocowe słoiczki z egzotyczną zawartością. Mają mnóstwo zalet i 2 podstawowe wady - szybko się kończą i są zapakowane w ciężkie słoiczki (co, jeśli podróżuje się z bagażem podręcznym może być problemem - my po raz drugi w tym roku wróciliśmy z nieplanowaną walizką, żeby móc trochę takich smakołyków zabrać do Polski). Jeżeli planujecie zakupić czy to dżemy czy kanaryjskie alkohole (a warto!) polecamy skusić się jednak na dodatkowy bagaż w luku.Dżemy można kupić w ogromnej gamie smaków, z czego do naszej walizki powędrowały oczywiście takie, które nie są codziennym widokiem na polskich półkach sklepowych: powidła figowe, dżemy z kiwi, ananasa, kaktusa, banana, gujawy, mango czy cytryn. Różnice pomiędzy cenami w punktach turystycznych z pamiątkami, a marketem do zwykle 1-2 euro na słoiczku. Ceny dżemów to przedział od 3-5 euro za opakowanie około 250 g (w zależności od owocu, firmy oraz miejsca zakupu). Można znaleźć również zbiorcze opakowania (po trzy, cztery czy pięć sztuk) mini-słoiczków różnych rodzajów produktów (dotyczy to np. dżemów czy alkoholi), które mogą się okazać dobrym rozwiązaniem do obdarowania większej ilości osób

  3. Guarapo

    Miód palmowy/syrop palmowy, (absolutnie nie mylić z kontrowersyjnym olejem palmowym!) - ma konsystencję oliwy i ciemny, brunatny kolor. Jest to typowa pamiątka lokalna - wyrób ten jest aktualnie produkowany niemal wyłącznie na La Gomerze - wyspie położonej na zachód od Teneryfy. Produkt ten jest szeroko dostępny w mniejszych sklepach i marketach, pakowany zwykle w grube, wąskie słoiczki. Koszt - około 2,5-3,5 euro za sztukę.

    CIEKAWE 💡
    Sposób pozyskiwania miodu palmowego jest zbliżony jak w przypadku syropu klonowego. Sok pozyskiwany jest z misy wyciętej w koronie drzewa. Z uwagi na to, że miód szybko ulega zepsuciu pod wpływem słońca, zbierany jest głównie nocą. Wieczorem guarapero (osoba zbierająca miód) przygotowuje palmy, wspina się na drabinę i przy pomocy noża bądź dłuta otwiera pory drzewa, wprowadza odprowadzenia i wiaderka do zbioru płynu. Zbiór dokonywany jest następnego dnia. Z średniej palmy pozyskuje się w ten sposób około 10 litrów syropu. Zbiorów wykonuje się w okresie od czerwca do stycznia. Po codziennym zbiorze (zwykle 4, maksymalnie 5 miesięcy) drzewo potrzebuje około 5 lat zanim znów podzieli się z człowiekiem słodkim płynem.
  4. Mąka gofio

    Przygotowana z prażonych przed zmieleniem ziaren (żyto, jęczmień, pszenica lub - tę wersję przywieźliśmy do Polski - kukurydzy). Sposób obróbki ziaren - proces prażenia wyzwala intensywny, wyrazisty smak oraz konkretny kolor - odcienie brudnej żółci, beżu czy brązu. Z mąki gofio przygotowywane są różne tradycyjne potrawy, do których stanowi ona element bazowy lub dodatek. Mąka nie jest droga (ok 2 euro za 1 kg), ale cięzka - zwykle w sklepach sprzedawana w opakowaniach minimum 1 kg.

    Mi najbardziej spodobały się przypadki użycia tej mąki na słodko, a w szczególności dwa desery:

    • pella de gofio - mączna kulka w wersji podstawowej na bazie mąki, wody, cukru/miodu soli i oliwy. Do ciasta można oczywiście dodać co dusza zapragnie np. bakalie, migdały, otartą skórkę z cytryny :) Przekąska jest prosta w wykonaniu i szybka - polega na zmieszaniu składników, wyrobieniu ciasta, zwałkowaniu w cylinder i pocięciu na plastry.

      Przykładowy przepis 🍪


      Składniki: 500 g mąki gofio, garść rodzynek, garść prażonych migdałów, woda (wg uznania), skórka otarta z cytryny, łyżka stołowa cukru pudru, łyżka stołowa oliwy z oliwek, łyżeczka soli.

      Sposób przygotowania: do jednej miski przesiać mąkę gofio i dodać do niej skórkę cytrynową, cukier puder i sól. Następnie dodać miód, oliwę i wodę. Ugnieść masę dodając odpowiednią ilość wody/mąki tak, żeby nie kleiła się do rąk. Według uznania można dodać proponowane dodatki (bakalie, orzechy). Wyrobić ciasto na gładką masę, zwałkować w walec, pociąć na plastry.

    • mousse de gofio - mus złożony oczywiście z mąki gofio, śmietany, mleka zwykłego i skondensowanego oraz jajek

      Przykładowy przepis 🍪


      Składniki: 500 ml śmietanki kremówki, 3 jajka, 110 g mąki gofio, 150 ml mleka skondensowanego, 20 ml mleka, 4 łyżki stołowe cukru pudru, miód do smaku, szczypta soli.Dodatkowo można dodać według uznania: cynamon, otarta skórka z cytryny, mielone migdały lub mielone orzechy.

      Sposób przygotowania: Żółtka jajek zmiksować na małych obrotach ze skondensowanym mlekiem, następnie dodawać stopniowo mąkę gofio, a następnie mleko. Ubić śmietanę i delikatnie dodać ją za pomocą szpatułki do masy gofio, wymieszać. Białka jajek ubić - powoli dodając cukier puder i sól - na gładką i sztywną masę. Wmieszać stopniowo po łyżce ubite białka. Na koniec można opcjonalnie dodać: cynamon, skórkę cytrynową, migdały lub łyżeczkę kakao. Gładką masę przelać do pucharków i wsadzić do lodówki przez minimum 3 godziny.

    Chociaż w oryginalnym przepisach nie pojawia się kakao - ja jako wielbicielka wszystkiego co z nim związane, jedną porcję zarówno musu, jak i kulkowego chlebka pella, postanowiłam wzbogacić o ten składnik i również smakowały bardzo dobrze :)

    Kolejne miejsce w zestawieniu należy do oryginalnych kanaryjskich napojów procentowych:

  5. Likier bananowy

    Jak sama nazwa wskazuje, trunek na bazie bananów, którymi stoją całe wyspy kararyjskie (przepyszne są zwłaszcza odmiany małych owoców, niespotykanych w Polsce, które poza mniejszym rozmiarem mają też słodszy smak). Likier ma przejrzystą, soczystą, żółtą barwę przywodzącą na myśl letnie promienie wschodzącego słońca lub… cytrynowy płyn do mycia naczyń :) bez względu na skojarzenia związane z barwą - trunek jest słodki i nam smakował całkiem nieźle. Powszechnie dostępny w sklepach, w różnych butelkach (trunki w szkle są tańsze niż procentu w plastiku). Ceny od 6-8 euro za butelkę 0,5 l/ewentualnie 0,7 l (w zależności od firmy i opakowania)

  6. Rum miodowy

    Dostępność podobnie jak likier bananowy - możliwy do zakupienia w większości marketów, słodki i pyszny! :) cena - około 5 euro za 350 ml

  7. Nalewka z kaktusa

    Tutaj z dostępnością było znacznie gorzej. Początkowo widzieliśmy tylko buteleczki w sklepach z pamiątkami, ostatecznie udało nam się zakupić małą pamiątkę z płynnym kaktusem w markecie ( 100 ml około 4 euro); niestety większych butelek nie znaleźliśmy

  8. Likier z Drzewa Smoczego

    Z naszego punktu widzenia produkt najtrudniejszy w uchwyceniu. Trafiliśmy na niego po raz pierwszy w niewielkim sklepie koło kawiarni przy Los Gigantes (malutka buteleczka) i zaczęliśmy zwracać uwagę na półki sklepowe przy okazji bieżących zakupów. Niestety nie udało nam się już później na ten trunek natrafić.

    CIEKAWE 💡
    Zarówno sosy, dżemy, jak i alkohole można nabyć w sklepach z pamiątkami (gdzie są zwykle nieco droższe) oraz w zwykłych sklepach spożywczych, czy też w supermarketach. Są to często dokładnie takie same produkty, tych samych firm, nie różniące się niczym, poza ceną (na korzyść marketów oczywiście). Ostatecznie zawsze można spróbować jeszcze sklepów na lotnisku, jeżeli jakiegoś produktu nie zdążycie lub zapomnicie kupić.

    Teneryfa, jak cały archipelag wysp kanaryjskich to wyspa pochodzenia wulkanicznego i za bardzo oryginalny kobiecy prezent (dla siebie lub najbliższych) uważam:

  9. Biżuterię z lawy wulkanicznej

    Dostępna we wszystkich możliwych odsłonach (naszyjniki, bransoletki, kolczyki, wisiorki, pierścionki, ozdoby do włosów. Kamienie są oczywiście poddane odpowiedniej obróbce, ukształtowane i wypolerowane, ale i tak przywodzą na myśl elementy poerupcyjne, które można spotkać na Teneryfie na każdym kroku, a w pobliżu wulkanu zwłaszcza. Kolorystyka jest bardzo szeroka - od naturalnych ciemnych odcieni w barwach grafitu, aż po zdecydowane kolory w przypadku kamieni sztucznie barwionych, które również wyglądają ciekawie.

  10. Biżuterię z dodatkiem oliwinów

    Czyli krzemianów o zwykle pięknej jasnozielonej barwie, należący do kategorii kamieni półszlachetnych. Najczęściej widziałam je połączone ze srebrem, z którego kolorystyką bardzo dobrze współgrają, tworząc delikatną i subtelną ozdobę. Oliwiny występują przyczepione lub wręcz “wprasowane” w ultrazasadowe skały magmowe. Oczywiście podczas wspinaczki na Pico del Teide przyglądaliśmy się co jakiś czas skałom, ale nie wypatrzyliśmy tego pięknego kamienia.

    Panie może zainteresować także:

  11. Szeroka gama kosmetyków z aloesem

    Czy lokalnymi dodatkami, wśród których znajdziemy banany, mango, owoc granatu czy drzewo moringa

    Warto oczywiście zwracać uwagę na skład - im wcześniej pojawia się Aloe Barbadensis czy składniki, na których nam zależy tym lepiej, bo jest ich wówczas w kremie więcej. Mnie bardzo spodobały się kosmetyki kanaryjskiej firmy Mussa Canaria która ma w swojej ofercie kremy do twarzy, do ciała, kosmetyki do włosów, mydełka, a wszystko ze wspomnianymi wyżej dodatkami. Kremy z bananem, mango czy drzewem moringa mają obłędny zapach i dają przyjemne uczucie nawilżenia. Oczywiście na ocenę sytuacji mógł wpłynąć fakt, że są one w mojej głowie bezpośrednio zakotwiczone z urlopem i ocena ich działania może być trochę obrana z obiektywizmu :)

  12. Cygara i wyroby tytoniowe.

    Spora gama produktów, również ciekawie zapakowanych i o różnym stopniu ekskluzywności. Nie jesteśmy grupą docelową tego typu zakupów, ale jeżeli ktoś lubi, to z pewnością znajdzie coś w szerokiej gamie produktów.

  13. Miniaturowe kafelki

    Śliczne, małe, ceramiczne płytki z literami, numerami itp. Charakterystyczny element wystroju kanaryjskich miast, pojawiający się na ulicach, murach mieszkań, elewacjach restauracji (nazwy ulic oraz numeracja). Płytki kosztują od niecałych 2 euro/szt za mały prostokąt w rozmiarze 3x5 cm do kilku euro za większe egzemplarze.